O mnie

Moje zdjęcie
Lublin, Polska, Poland
Przewodnik PTTK z Lublina. W wolnych chwilach - regionalny (czasem ponadregionalny) włóczęga kolejowo - pieszo - rowerowy. Najczęściej z książką w plecaku.

poniedziałek, 28 marca 2016

Połączenie...

Data:28.03.2016.
Start: godz 15.40
Trasa: Lublin (Wrotków) - las Dąbrowa - Prawiedniki  - Nowiny - Las Rudka (ujście Nędznicy do Bystrzycy)  - Nowiny - Prawiedniki - łąki nad Bystrzycą - Zemborzyce - Lublin (Wrotków).
Meta:  godz 19.45
Kilometrów: 28 (wg Googlemaps)

"Przewodniku na siodełku"! Halo! Budzimy bloga z zimowego snu!

Cel przejażdżki bardzo konkretny. Rekonesans na jednej z tras "Sezonu Lublin 2016", którą będę miał przyjemność prowadzić. Rozruszanie gnuśnego ciała - to wartość dodana. 

Literacki portret Bystrzycy - to przede wszystkim Kajetan Koźmian i jego "Pamiętniki". Fotograficzny portret Bystrzycy - to przede wszystkim przedwojenna twórczość Edwarda Hartwiga. Oddając hołd niezrównanym Twórcom - dokumentuję i ja swoje spotkania z Najbliższym Niedocenianym. Jak potrafię. 

Pierwsze zetknięcie - nieco na północ od miejsca po młynie w Prawiednikach.

Dobijam do lasu Rudka (niesłusznie czasem zwanego Lasem Prawiednickim). Troszkę kluczenia w sośninie i docieram do niezwykle malowniczego miejsca. Tu Bystrzyca łączy się ze swoim lewym dopływem, ustalenie nazwy którego napotyka pewne trudności. Mały elaboracik w Księdze Konterfektów na ten temat zamieściłem, tu zacytuję sam siebie: "...niektóre mapy twierdzą, że to Nędznica wpada do Krężniczanki i to właśnie ta uchodzi do Bystrzycy na skraju lasu Rudka. Popularna mapa "Okolice Lublina - część południowa" nazywa Nędznicę Nędznicą ale twierdzi że jej dopływ to Ciemięga. A geoportal? Ten twierdzi, że poniższe zdjęcie przedstawia ujście... Ciemięgi do Bystrzycy..."

Sporne ujście. Z prawej niewątpliwie Bystrzyca, jakąż to rzekę mamy z lewej???
Nieco powyżej Bystrzyca płynie malowniczym "tunelem"...


Po godzinie osiemnastej znajduję się na łąkach, które są faktycznym celem mojego rekonesansu. Na przestrzeni najbliższego miesiąca będę miał okazję wspomnieć na ten temat niejednokrotnie. A teraz - dobranocka na początek sezonu...

Jeszcze tylko zachodni brzeg "Morza Lubelskiego" i czas na sen...